6.10.2015

Dziura z pieca


Na dziurę naszyłam łatę. Z wierzchu jest gruba satyna, od spodu kawałek pianki. Żeby góra i dół łaty się pokrywały, najpierw całość przestebnowałam, nadmiar materiału z góry i dołu wycięłam, a później pojechałam luźnym potrójnym zygzakiem.