Dzisiaj późnym popołudniem pojechaliśmy na wieś. Dziecko się rozchorowało, zaczął wiać wiatr, ale kilka fotek mam. To, co dzisiaj w biegu powstało, to bluzka. Miała być spódnica ale tak mnie te resztki drażniły, że postanowiłam wykorzystać je w pierwszej kolejności. I na dzisiaj to tyle, bo padam z nóg! No i do jutra!
Late afternoon we had go to a village. A baby started to be ill, the wind was blowing hard, but I've got some photos! Today I sew [very fast] a tshirt. It had to be a skirt but odds and ends was making sick and I wanted to use them first. So that's it for today.