27.08.2012

Za krótka i za duża kiecka

Robiąc porządki na strychu natknęłam się na sukienkę. Była nie mniej workowata od tej, szyta ręcznie, nie wiem czy przez moją mamę czy babcię. Spodobał mi się materiał. Postanowiłam uszyć z niej kieckę z Burdy szycie krok po kroku ale okazało się, że jest za mało materiału, żeby jedną sukienkę przerobić na drugą.
Stąd podwójna taśma na dole żeby chociaż trochę to to przedłużyć. Chętnie dałabym jej więcej ale w tym kolorze akurat miałam tylko tyle a ani kremowa ani biała nie pasowała jak ta właśnie. Ostatecznie mogę to nosić jak tunikę do legginsów chociaż w takie upalne dni jak ostatnio taka długość i taka przewiewność mi pasuje.
W ogóle nie wiedziałam co z tą obszernością zrobić bo gumka w talii to nie to i na tyłku za bardzo się podnosi. Myślałam o jakimś sznureczku pod biustem żeby workowi nadać kształt ale tymczasowo po bokach przypięłam.. dwie szpilki....!
Odszycia pod pachami dałam ręcznie a szyję zostawiłam, przeszyłam tylko blisko szwu żeby materiał nie wyłaził na wierzch.